Tereny - bunkry

Dla odmiany bunkry widać. Piękny kawał terenu. Jako baza posłużyły opakowania z drukarki 3D. Nie jest to styropian ani gąbka. Jakaś taka pianka. Kij z nią, jak się pomalowało sokołem z piaskiem to od razu trochę lepiej wygląda. Żelazne elementy i nadproża to patyczki drewniane. Bramy to tektura falista. Beczki zrobione z kleju na gorąco i wizytówek. Skrzynki na amunicję zrobione z drewna. No bo z czego innego :) Sztandary z bandaża elastycznego. Kominy że słomek. Klapa z włazem domowej roboty z tekturek i podkładek. Worki z piaskiem zrobione z masy powietrzoutwardzalnej z Tediego Krzaczki, mech i tufty od Army Painter i Green Stuff World Podkladowane, jak zawsze, sprayem z marketu. Na to drybrush szarym z empika. No i tu koniec fajnej pracy. Użyłem farbek akrylowych podpisanych jako porządne do malowania rzeźb czy obrazów. Znowu kurwa jakiś dramat, zero pigmentu w kolorach brązowych, szarych czy metalicznych. A za gęste tak że nie idzie wycisnąć z butelki. Jak się rozcieńczyć to kol