Historycznie mam trochę wspólnego z bieszczadami. Przeczytałem trochę artykułów, książek, reportaży i pogadałem z rodziną. Więc siłą rzeczy padło na szwejów ze ślepej kiszki polski ludowej. A tam akurat w latach 45-47 stacjonowł 32 Budziszyński Pułk Piechoty, 8 Drezdeńskiej Dywizja Piechoty. Więc wybór jednostek prosty.
Tak jak wspomniałem. Ludziki od Wargames Atlantic są tak podobne do każdego żołnierza późnej wojny że ho ho.
Dzięki temu, przy odrobinie pracy i części od Warlorda oraz randomowych bitsow z Great Escape Games posklejałem sobie ludowe wojsko polskie. Wszystkie części się dobrze łączą. Nie licząc klamek od ruskiej piechoty z Warlorda. Kto wpadł na pomysł żeby osobno dawać broń i osobno prawe łapki? To było chyba za karę.
No to cyk. Trochę cyjano akrylu, skalpel i gotowe.
Biedna pieprzona piechota czeka na podkład.
Porucznik i podporucznik.
Dwie baterie ckm maxim
I obie drużyny piechoty
Teraz cały pluton
Jak widać hełmy i mundury wyglądają jak u wojska polskiego, do tego klasyczne owijacze. Karabiny do złudzenia (przynajmniej dla mnie) przypominają mosiny. Dodałem kilka ppsh i randomowych sowieckich bitów. Jestem zadowolony z efektu.
Teraz dwie rzeczy: trzeba im zrobić przeciwników, a jak bieszczady to ukraińska powstańcza armia.
Rzecz druga malowanko. Schemat kolorystyczny będzie łatwy, w końcu znalazłem na internetach grafiki:
No comments:
Post a Comment